O mnie

Nazywam się Dorota Korfel i od wielu lat (ponad 20) zajmuję się projektowaniem wnętrz, a jeśli mnie „wygooglujesz” to odkryjesz moją przygodę z filmem i teatrem.
Tak, jestem także scenografem, architektem, maluję, ale przede wszystkim moją pasją jest tworzenie wnętrz. Jakich? Przede wszystkich wnętrz dla ich użytkowników.
Czyli dla Ciebie… Wnętrz na miarę, dopasowanych do potrzeb i osobowości.
Koncentrując się na funkcjonalności i ergonomii oraz praktyczności i wygodzie rozwiązań, kładę równocześnie nacisk na stworzenie atmosfery miejsca z uwzględnieniem subiektywnego piękna oraz przekonań estetycznych.
Bardzo chcę, abyś w zaprojektowanych przeze mnie wnętrzach czuł się u siebie…
I tu temat klucz… Żeby to było Twoje Wnętrze, konieczna jest współpraca. „Bo do tanga trzeba dwojga”, a do realizacji – zespołu.
Będę zadawać pytania, czasem niełatwe, trochę jak lekarz czy psycholog… bo czasem wiele rzeczy nam w duszy gra. Jeśli się na nie otworzysz, będę mogła stworzyć dla Ciebie przestrzeń, z której będziemy zadowoleni i dumni!

W jakim stylu projektuję?

Style projektowe – różnorodne, ale także ich łączenie. Więc nie ma jednej odpowiedzi, im lepiej poznamy siebie, tym będę je mogła lepiej dopasować do oczekiwań, funkcji i potrzeb oraz miejsca, a wnętrza komercyjne także do grupy docelowej, której są dedykowane. Jako scenograf poruszam się także swobodnie po stylach historycznych i zagadnieniach konserwatorskich. Będziesz potrzebować przewodnika po stylach? Podeślę, opowiem… podpowiem.

Co oferuję w naszej współpracy i co zyskujesz?

Mam wieloletnie i szerokie doświadczenie oraz znajomość zagadnień branżowych. Wiem, jak zrealizować Twoje marzenia i z jakimi wyzwaniami wykonawczymi będą musieli się spotkać fachowcy. Doradzę Ci, jak rozłożyć inwestycje w czasie. Wiem, gdzie i co kupić. Polecę ci współpracujących ze mną fachowców. Powiem o plusach i minusach różnych rozwiązań, co (mam nadzieję) ułatwi podejmowanie świadomych decyzji.

Czego oczekuję i co wypracowuję?

Oczekuję:

• współpracy, poświęcenia uwagi i czasu na wzajemne kontakty,
• świadomości, że poświęcasz czas sobie i swojemu projektowi,
• wzajemnej życzliwości i szacunku oraz bycia szczerym, otwartym i dobrym dla siebie,
• uśmiechu każdego dnia.

Wypracowuję:

• zadowolenie klienta, uśmiech rodziny i sukces w postaci realizacji projektu,
• dumę ze stworzenia funkcjonalnego piękna,
• satysfakcję z rzetelnie zarobionych finansów,
• rekomendacje i polecenia kolejnym klientom. Nie musisz się obawiać, że polecając mnie, zobaczysz Twoje wnętrze u kogoś… Tworzę wnętrza niepowtarzalne, nie praktykuję „kopiuj-wklej”, bo każdy jest niepowtarzalny i chcę, aby projekty też zasługiwały na takie miano.

Notka biograficzna

• Szkołę średnią i studia na Wydziale Architektury ukończyłam w Caracas (Wenezuela), dyplom otrzymałam w 1985 r.
• Odbyłam studyjny staż podyplomowy na Wydziale Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod opieką dydaktyczną prof. Barbary Borkowskiej i prof. Leszka Wajdy.
• Scenografię, także w ASP w Krakowie, zakończyłam dyplomowym projektem scenografii do opery „Salome” Richarda Straussa, pod promotorskim kierownictwem prof. Andrzeja Kreutz Majewskiego w 1993 r.
• Po ukończeniu studiów współpracowałam jako asystent scenografa przy realizacji licznych spektakli Teatru Telewizji oraz w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie.
• Zadebiutowałam jako scenograf w adaptacji scenicznej „Śniadania u Tiffany`ego” Trumana Capote`a w reż. Pawła Miśkiewicza w 1994 r.
• W 1995 r. zaczęłam projektować wnętrza i odtąd stało się to moim głównym zajęciem.
• Niemniej potrzeba przedpremierowej adrenaliny zaowocowała równoległą z projektowaniem wnętrz współpracą z teatrami: im. J. Słowackiego w Krakowie, im. A. Mickiewicza w Częstochowie, im. L. Solskiego w Tarnowie, Teatrem Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Płocku oraz Operą Nova w Bydgoszczy.